K+M+B czy C+M+B?
Nakreślenie poświęconą kredą na drzwiach domu 3 liter i bieżącego roku oznacza Boże błogosławieństwo (wyjaśnienie tego dalej!) oraz jest pięknym świadectwem wiary, zgodnym ze słowami Jezusa: „Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie” (Mt 10, 32-33).
„K+M+B” – dziś mało kto wie, co tak naprawdę ów napis na drzwiach oznacza. Prawie każdy zapytany o to odpowie, że kreślone litery „K M B” oznaczają trzech króli – Kacpra, Melchiora i Baltazara. Nic bardziej mylnego….
Zwyczaj pisania kredą, którą poświęca się 6 stycznia w uroczystość Objawienie Pańskiego, istnieje w Kościele od XVII wieku. Pisane obecnie przez wiernych litery K M B są błędną interpretacją łacińskiej inskrypcji: „Christus Mansionem Benedicat” („Niech Chrystus błogosławi ten dom”). W średniowieczu powstała legenda dotycząca ewangelicznych Mędrców ze Wschodu, którzy przybyli do żłóbka. Nazwano ich trzema królami i nadano imiona: Kacper, Melchior i Baltazar. Także świętu Objawienia Pańskiego przypisano mylną nazwę święta Trzech Króli. Ponieważ kredę święcono właśnie wtedy, w świadomości wiernych szybko utrwaliło się błędne myślenie, iż litery „C M B” oznaczają właśnie trzech króli; imię Kacpra z łaciny pisze się przez „C”. Z czasem w języku polskim i niemieckim doszło do spolszczenia tego zapisu zastępując „C” literą „K”. Nie wiadomo, dlaczego wtedy Kościół nie zwrócił na to uwagi. Jednakże dla pogłębienia naszej chrześcijańskiej świadomości uwagę tę zwracamy teraz.
Zgodnie z obrzędami błogosławieństw, oznaczenie drzwi winno przebiegać w następujący sposób: Głowa rodziny stojąc przed progiem w otwartych drzwiach mówi: Słowo ciałem się stało, na co domownicy odpowiadają: I zamieszkało między nami. Następnie poświęcona kredą pisze na drzwiach litery „C M B” oraz datę bieżącego – nowego roku. Krzyżyki między literami są symbolem znaku krzyża błogosławieństwa, a litery są skrótem łacińskiej inskrypcji: „Christus Mansionem Benedicat”, co oznacza „Niech Chrystus pobłogosławi ten dom”. Cyfry oznaczają nowy rok, na który przyjmujemy błogosławieństwo Pana Jezusa. Na koniec kreślący napis mówi: Niech każdy szukający Chrystusa znajdzie Go zawsze między nami, na co domownicy odpowiadają: Amen!
Ciekawostki:
– Św. Augustyn odczytuje w znakach „C+M+B” chrześcijańską myśl: Christus Multorum Benefactor, czyli: „Chrystus dla wielu jest dobroczyńcą”.
– Starochrześcijańskie tłumaczenie, zbliżone do myśli św. Augustyna, jest złączone z treścią modlitw kolędowych: Christus Mansionem Benedicat – „Niech Chrystus błogosławi ten dom”.
– Jest to również nawiązanie do wydarzeń Starego Testamentu, gdzie oznaczenie domów krwią baranka paschalnego miało chronić dom i jego mieszkańców od nieszczęścia, było także publicznym wyznaniem do jakiej wspólnoty religijnej się należy. Tak więc chrześcijanie, którzy przyjmują kapłana z wizytą duszpasterską dają świadectwo swojej przynależności do Kościoła.